Niebiosa, rosę spuśćcie nam z góry,
Sprawiedliwego wylejcie chmury:
O, wstrzymaj, wstrzymaj, Twoje zagniewanie,
I grzechów naszych zapomnij już Panie.
Historycznie Adwent ma korzenie hiszpańskie – pierwszą o nim wzmiankę napotykamy w jednym z dekretów Synodu w Saragossie. Było to w roku 380. Samo słowo „adwent” oznacza przyjście i wywodzi się od łacińskiego „adventus”. Dziś obchodzimy pierwszy dzień okresu przygotowującego chrześcijan do świąt Bożego Narodzenia.
Adwent, w przeciwieństwie do Wielkiego Postu nie ma charakteru wyłącznie pokutnego, przynajmniej w kościołach zachodnich. To czas radosnego oczekiwania na święta Bożego Narodzenia. Ma też dodatkowe znaczenie – przypomina o powtórnym przyjściu Jezusa Chrystusa przy końcu czasów.
Okres Adwentu nie zawsze trwa tyle samo. W tradycji zachodniej obejmuje cztery kolejne niedziele przed świętami Bożego Narodzenia. Początkowo czas trwania tego okresu był bardzo zróżnicowany – od dwóch tygodni aż do 40 dni (na wzór Wielkiego Postu). Dopiero Grzegorz Wielki ustalił ten czas na cztery niedziele (na pamiątkę biblijnych 4000 lat oczekiwania na Mesjasza). Dłuższy Adwent obchodzi się w kościołach wschodnich. On również zaczyna się dzisiaj, jednak Boże Narodzenie jest świętowane niemal 2 tygodnie później (zgodnie z kalendarzem juliańskim).
Dla chrześcijan ten czas to okres skupienia na sprawach duchowych i przede wszystkim przypomnienie, że Bóg wcielił się w ludzkie ciało by odkupić ludzi. Adwentowe nabożeństwa, modlitwy i czytania biblijne są ukierunkowane właśnie na oczekiwanie i tęsknotę. „Niebiosa rosę ześlijcie z góry, sprawiedliwego ześlijcie chmury” – to słowa jednej z najbardziej znanych adwentowych pieśni.