21/12/2016

Uchwycić istotę świąt Bożego Narodzenia (Iz. 64:1 i Łuk. 21:25-36)

Prorok Izajasz tęsknie oczekuje, aby Bóg zamanifestował swoją chwałę wszystkim narodom. To tęsknota, którą wszyscy odczuwamy w obecnych czasach, w których przemoc i chaos dotykają wiele miejsc na świecie. Gdyby tylko Bóg objawił swoją moc, zniszczył złoczyńców i zaprowadził pokój. Gdyby tylko Bóg zrobił to, co Maryja proroczo zapowiedziała w swojej pieśni chwały: strącił władców z tronów, a wywyższył poniżonych, łaknących nasycił dobrami, a bogaczy odprawił z niczym (Łk. 1:51-53). Adwent to czas, kiedy wyrażamy taką tęsknotę, a w czasie obecnego Adwentu nasze tęsknoty są bolesne i głębokie.

Adwent jest również porą, kiedy Pismo Święte przypomina nam, że nie możemy ani przewidzieć momentu, ani określić sposobu, w jaki Bóg przyjdzie ponownie: ?Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec? (Mk. 13:32). Polecenie Jezusa jest proste: nie zasnąć i być czujnym. Tak więc w czasie Adwentu ćwiczymy się w cierpliwości i uważnym czekaniu – cnotach, które trudno dostrzec w świecie, w którym wymagane jest natychmiastowe zaspokojenie. Królestwo Boże nie jest czymś, co możemy zobaczyć natychmiast; wszystko, co możemy zrobić, aby go doświadczyć, to czekać z nadzieją i wiernością dzięki łasce.

A jeśli nasze oczekiwanie jest kształtowane przez tajemnicę Wcielenia – ?tajemnicę, przez długie wieki milczeniem pokrytą, ale teraz objawioną? (Rzym. 16:25-26) – wiemy jeszcze jedno: kiedy Bóg otwiera Niebiosa i przychodzi, jego chwała przychodzi do nas w zupełnie nieoczekiwany sposób. Zatem tak się modlimy: ?Niech Bóg przygotowuje nasze serca w czasie tego Adwentu na przyjście Tego, który ogołocił samego siebie i przybrał postać sługi?.

?Wyprostuj się!? (Łk. 21:28) Czy twoi rodzice upominali cię tymi słowami? To upomnienie może być wypowiadane przez rodzica, nauczyciela lub inną osobę mającą autorytet, ale tutaj Jezus nie ma na myśli nieprawidłowej postawy nastolatka w okresie dojrzewania. On przemawia do ludzi jak do kobiety, która była chora przez osiemnaście lat: ?pochylona tak, że zupełnie nie mogła się wyprostować? (13:11), aż Jezus ją uzdrowił! ?Zbliża się odkupienie wasze? (21:28) – on mówi do swoich uczniów i do nas, używając słowa, które oznacza akt wykupienia niewolnika lub jeńca na wolność. To jest działanie, w które Bóg jest obecnie zaangażowany, a Jezus daje nam istotne wskazówki, podczas gdy my oczekujemy wolności całkowitej suwerenności Boga. Ten czas oczekiwania prawdopodobnie będzie trwał całe nasze życie. ?Baczcie na siebie, aby serca wasze nie były ociężałe wskutek obżarstwa i opilstwa oraz troski o byt (?) Czuwajcie więc.?

Jeśli nie jesteśmy przytłoczeni wskutek ociężałości, wówczas doświadczamy beztroski. Prawdziwa beztroska nie jest kwestią temperamentu; jest wynikiem dyscypliny duchowej, dyscypliny dostrzegania tego, co Bóg pragnie czynić ?w tym pokoleniu? (21:32). Czujność, do której Jezus nas wzywa, jest przeciwieństwem ?ociężałości? – marnowania energii, czasu, uwagi i zachcianek na rzeczy, które według tego świata są ważne, ale które często osłabiają nasze serca, znieczulają nas na znaki, małe i wielkie, świadczące o tym, że suwerenność Boga rzeczywiście wkracza do naszego świata.

W swoich listach i zapiskach z więzienia Dietrich Bonhoeffer napisał: ?Życie w więziennej celi można śmiało porównać do Adwentu; więzień czeka, ma nadzieję i robi to lub tamto albo jeszcze coś innego – rzeczy, które tak naprawdę nie mają znaczenia – drzwi są zamknięte i można je otworzyć tylko z zewnątrz?.

W proroctwie Zachariasza (Łk. 1: 67-79) wymienia on wiele rodzajów więzień: zależność od swoich wrogów, bycie kierowanym przez nienawiść, więzienie strachu, winy, ciemności, która może przybrać postać rozpaczy, uzależnienia, izolacji lub potępienia, groźby śmierci, która powoduje, że rezygnujemy z życia, zanim umrzemy.

Adwent to czas, kiedy możemy nazwać nasze konkretne więzienia w świetle ?czułego miłosierdzia? Boga. Łukasz pisze dosłownie o: ?wnętrznościach miłosierdzia Boga naszego?. Tego samego wyrażenia używa Paweł, kiedy mówi Filipianom, jak bardzo on i Chrystus ich kocha: ?Bóg mi świadkiem, jak tęsknię do was wszystkich serdeczną miłością Chrystusa Jezusa.? (Flp. 1:8). Co za obrazowe wyrażenie! Najwierniejszą parafrazą tych słów jest zdanie: Bóg kocha nas w sposób, w jaki kochamy nasze dzieci: z pasją, ekspresją, bólem, tym wszystkim, co mamy.

Boże Narodzenie jest odpowiedzią Boga na wszelką ciemność i wszelki rodzaj więzienia, w którym tkwimy, czy to indywidualnie czy zbiorowo. Adwent jest nieodzowną odpowiedzią Kościoła na rozproszenie spowodowane zgiełkiem przedświątecznego okresu, który pozbawia nas prawdziwej wolności oczekiwania na radość z Bożego Narodzenia. Dlatego bądź czujny! Aby pozostać czujnymi, będziemy musieli ignorować te dźwięki, które nas rozpraszają. Będziemy musieli ignorować fałszywy głód, który powoduje rozproszenie i usypia czujność.

Bądź czujny! ?A doświadczysz radości Bożego Narodzenia.

W imię Ojca i Syna i Ducha świętego.

Amen.

Stephen Gunter,  Duke Divinity School *

*Refleksje są zaczerpnięte z artykułu ?Medytacje na czas Adwentu? (?Meditations for Advent?) z 2015 i 2016 roku.

Więcej wydarzeń

Przeczytaj

Święta w Polskim Kościele Chrześcijańskim w Dudley

Okres przedświąteczny to jeden z najintensywniejszych momentów w życiu kościoła zaraz po Wielkanocy.

Studia humanistyczne nadal bardzo potrzebne. Teologia również

Teologia stawia każdego człowieka przed najważniejszymi pytaniami. Kim jestem? Dokąd zmierzam? Jaki sens ma moje życie? Skąd pochodzi wszystko? Dlaczego życie jest takie jakie jest?

Krótka refleksja na koniec roku

Stephen Hawking, znany brytyjski fizyk, pod koniec swojego długiego życia wzbudził wiele kontrowersji, twierdząc, że wprawdzie nie jest w stanie udowodnić, że Boga nie ma, ale potrafi wykazać, że Wszechświat powstał sam z niczego i Bóg przy wyjaśnianiu powstania Wszechświata nie jest nam do niczego potrzebny.

czytaj więcej